Sieć dróg jest dobrze rozwinięta, a główne trasy dobrze oznakowane. Jeśli chodzi o bilety kolejowe to są one w Norwegii bardzo drogie. Ma jednak to znaczący wpływ na wysoką jakość i standard wagonów. W pociągach nie ma podziału na pierwszą i drugą klasę. Wszystkie norweskie autobusy są najwyższej klasy, posiadają Wi-Fi i Praca w Norwegii - Oslo, okręg miasta. Droższe wakacje, telefony i… Tesla. Kurs korony norweskiej w sprzeczności z dochodami kraju fiordów Pracuję na e-bookiem, swoistym kompendium, które pozbiera informacje o rynku pracy w Norwegii i pomoże wszystkim, którzy chcą szukać pracy w Norwegii. Będę umieszczać posty o takiej tematyce. Rynek pracy, prawa i uprawnienia pracowników, autoprezentacja, narzędzia, przydatne linki i wiele więcej. Zapraszam do śledzenia mojej strony Na ich tle Polacy wypadają jeszcze nie najgorzej: 70,8 tys. koron. Ale to niewiele więcej niż Irańczycy (62,8 tys.), a znacznie gorzej niż Niemcy (104,5 tys.) czy Szwedzi (110 tys.). Na dodatek sumy płacone przez Norwegów i obcokrajowców od lat konsekwentnie się rozjeżdżają: Norwedzy płacą dziś niemal dwa razy tyle, co na Podatek dochodowy w Norwegii, składa się na niego podatek dla państwa norweskiego (fellesskatt) oraz podatek dla konkretnej gminy (kommune), w której pracował podatnik. Stawka podatku dochodowego w Norwegii wynosi obecnie 22% od podstawy opodatkowania (dochód brutto minus odpisy). Reine to malownicza wioska rybacka na Lofotach, która uznawana jest za jedno z najpiękniejszych miejsc w Norwegii. Reine to cichutka, licząca ok. 300 mieszkańców, miejscowość na wyspie Moskenesøy na Lofotach. Uznawana jest za symbol archipelagu, a jej widoki pojawiły się na dziesiątkach pocztówek i zdjęć zafascynowanych turystów. 3OVfqTU. 3 Posty 11 Lat, 1 Miesiąc temu #121940 WITAM wszystkich orientujecie sie może w jaki sposób można znależć pracę na statku dla rybaka?znacie moze jakieś adresy firm lub linki ,proszę o cenne wskazówki drodzy rodacy!pozdrawiam gorąco! 2539 Postów 11 Lat, 1 Miesiąc temu #121944 ...kapitana trza zapytac... 3 Posty 11 Lat, 1 Miesiąc temu #122002 dzięki wielkie za info. o tym to wiem że trzeba a nie trza spytac kapitana tylko to raczej idzie przez agencje pracy ,wię kapitan tam nic nie ma do gadania,ale spoko ! 1 Post (slawo82) Wiking 10 Lat, 7 Miesięcy temu #143834 Nie wiem cz temat dalej aktualny ale zeby dostac prace na statku wystarczy isc do firmy ktora statki posiada i tak dostalem prace, pracowalem 4 lata na miec zrobiony kurs bezpieczenstwa i chodzic i pytac - ja chyba z 3 miesiace chodzilem i pytalem az w koncu mieli mnie dosyc i wyslali na statek !!)) 3 Posty 10 Lat, 7 Miesięcy temu #144041 Witam wiesz mam pytanie do ciebie ,czy jesteś w temacie kutrów,?interesuje mnie praca dla męża na kutrze w alesund,już tyle cv wysłał do firm i nic, w tamtym roku był tydzień tam i tez nici ,mże znasz jakieś firmy gdzie jeszcze przyjmują rybaków do pracy?za każde info będę wdzięczna,dzięki wielkie! Budowniczy statków (Norwegia) ...innowacyjnym metodom selekcji tysiące osób zmieniło pracę na lepszą. Oferujemy bezpieczne oraz stabilne zatrudnienie. Budowniczy statków (Norwegia) Oferujemy: zatrudnienie na warunkach norweskich – norweska umowa o pracę (nie w delegacji) atrakcyjne wynagrodzenie... Stolarz budowlany (k/m) Norwegia - szybkie wyjazdy! ...zorganizowane przez pracodawcę – pokój 1-osobowy, meldunek w Norwegii, stałą współpracę na terenie Oslo i bliskiej okolicy, wyjazdy są realizowane na bieżąco!!! Bliższe informacje pod numerem telefonu (***) ***-****. Uprzejmie prosimy o aplikację osób... Elektryk Norwegia ...Trondheim Długotrwała umowa na warunkach norweskich Godziny pracy do 60 tygodniowo obowiązki montaż instalacji elektrycznych na statkach, praca w stoczni Wymagania: ~znajomość języka angielskiego ~doświadczenie na stanowisku elektryka w Norwegii Oferujemy:... Eastgate Recruitment Jakub WojciechowskiNowe Pielęgniarka Pielęgniarz Położna Cała Norwegia16000 - 25000 zł ...PLN) Nr Licencji: 13917 Oferujemy: ~Kurs językowy przed wyjazdem (200+ godzin), ~Możliwe zarobki ponad 49 083,70 NOK brutto miesięcznie... ...nasze przekonania, bazujemy tylko na FAKTACH! I nie mówimy, że wyjazd jest łatwy, wręcz odwrotnie, dlatego prowadzimy za rękę, ~... Nowe Pielęgniarka Pielęgniarz Premium Cała Norwegia16000 - 25000 zł ...PLN) Nr Licencji: 13917 Oferujemy: ~Kurs językowy przed wyjazdem (200+ godzin), ~Możliwe zarobki ponad 49 083,70 NOK brutto miesięcznie... ...nasze przekonania, bazujemy tylko na FAKTACH! I nie mówimy, że wyjazd jest łatwy, wręcz odwrotnie, dlatego prowadzimy za rękę, ~... Zbrojarz ...miejsca zamieszkania dodatki, · 3000 koron norweskich za polecenie pracownika. Nasz zespół dba o wszystkie formalności związane z wyjazdami, jak i pobytem naszych pracowników za granicą. Pełnym zaufaniem obdarzyło nas już tysiące pracowników. Nie czekaj dłużej,... Praca wakacjna dla Studenta / Kelnerka (k/m) do Smażalni ryb2200 - 2500 € ...Wymagania Status studenta lub ucznia zapewni wyższe wynagrodzenie ze wydlędu na niższe niższe koszty związane z zatrudnieniem Wyjazd do Niemiec do pracy wakacyjno - sezonowej na 2 albo 3 miesiące (nie krócej) Doświadczenie pracy w gastronomii mile widziane, ale... Kucharz / Norwegia ...do pracy w Hotelach w Norwegii Oferujemy: - umowe o prace - zakwaterowanie - zarobki od 2000 euro netto - zwrot 50% kosztow dojazu do pracy Wymagamy: - doswiadczenia jako kucharz od 1 - 3 lat - jezyk angielski w stopniu komunikatywnym - chec wyjazdu... Monter solarów14 € / stawka godzinowa ...specjalistów wszystkich branż, jak i pomocników, ze zróżnicowaną znajomością języka niemieckiego. Zapraszamy do nas każdego, kto planuje wyjazd do krajów niemieckojęzycznych. Doradzimy, przedstawimy nasze oferty pracy i skoordynujemy przyjazd. Naszym mottem jest... Stolarz budowlany ...narzędzia i odzież roboczą, ~ opiekę koordynatora. Dodatkowe informacje Nasz zespół dba o wszystkie formalności związane z wyjazdami, jak i pobytem naszych pracowników za granicą. Pełnym zaufaniem obdarzyło nas już tysiące pracowników. Nie czekaj dłużej,... Operator frezarki CNC ...decydujesz ile pracujesz, gwarantujemy legalne zatrudnienie na przejrzystych warunkach u sprawdzonego i rzetelnego klienta, możliwość wyjazdu z Polski od zaraz (mile widziane osoby zamieszkujące prywatne lokacje w Holandii), pracę w systemie zmianowym oraz w godzinach... Metaal Flex Poland Sp z. / Pielęgniarze do pracy w Norwegii ...w podjęciu stałej, pewnej pracy w Norwegii. Organizujemy efektywne kursy języka norweskiego, załatwiamy formalności, organizujemy wyjazd itp. Można na nas polegać na każdym etapie rekrutacji! Numer licencji: 16710 Obowiązki ~ kompleksowe zajmowanie się pacjentami... Pielęgniarka/Pielęgniarz22000 zł ...##129464;‍♂️ Norweską emeryturę, &##128218; Kurs językowy przed wyjazdem (~200 godzin), &##128214; 50h+ kursu przygotowawczego do pracy... ...najlepszą ofertę pracy dla pielęgniarek w Norwegii, ✈ Szybszy wyjazd, gdy Twój język jest na odpowiednim poziomie. Zgłoś się i... Open Europe Umowa o pracęHydraulik - praca w Norwegii ...Jesteśmy zespołem rekrutacyjnym, który od ponad 10 lat rekrutuje i koordynuje wyjazdy pracowników z branży budowlanej do Norwegii. Do dnia dzisiejszego wyjechało z nami ponad 10 tysięcy kandydatów. Jesteśmy zlokalizowani w Polsce, ale pracujemy z ofertami ze wszystkich... Stolarz Budowlany ...znajomość rysunku technicznego, samodzielność mile widziana znajomość języka angielskiego sumienność, dokładność gotowość do wyjazdów w systemie rotacyjnym To oferujemy system rotacyjny 6/2 norweską umowę o pracę pełne ubezpieczenie (możliwość... Kontroler jakości detali metalowych16,72 € / stawka godzinowa ...pensji (płatne urlopowe oraz wakacyjne), - umowę na 12 m-cy z możliwością przedłużenia- ty decydujesz ile pracujesz, - możliwość wyjazdu od zaraz, - gwarantujemy legalne zatrudnienie na przejrzystych warunkach u sprawdzonego i rzetelnego klienta, - dodatek do... Metaal Flex Poland sp. z ...narzędzia oraz komplet odzieży roboczej (oprócz butów ochronnych, które pracownik organizuje sam) ~ organizujemy i koordynujemy cały wyjazd, zajmujemy się wszystkimi formalnościami, zarówno wyrobieniem karty ID 06 jak i zgłoszeniem do urzędu podatkowego( koszt karty ID... Pielęgniarka/Pielęgniarz22000 zł ...mies.(~ PLN) ~Norweską emeryturę, ~Kurs językowy przed wyjazdem (200+ godzin), ~50h kursu przygotowawczego do pracy w Norwegii... ...etapie kontraktu, wspieramy Was także po wyjeździe, ~Szybszy wyjazd, gdy Twój język jest na odpowiednim poziomie, ~GWARANTUJEMY najlepszą... Open Europe Umowa o pracęCieśla szalunkowy- praca w Norwegii ...Jesteśmy zespołem rekrutacyjnym, który od ponad 10 lat rekrutuje i koordynuje wyjazdy pracowników z branży budowlanej do Norwegii. Do dnia dzisiejszego wyjechało z nami ponad 10 tysięcy kandydatów. Jesteśmy zlokalizowani w Polsce, ale pracujemy z ofertami ze wszystkich... Opiekun/ka3493 €Wyjazd: 60 dni, rozpoczęcie pracy: do 300€ bonus transport, Zakwaterowanie: Dom, Opieka domowa, Kobieta, Choroby układu nerwowego - choroba Parkinsona, Rolátor, Wielokrotnie analizowaliśmy sytuację podatkową marynarza pracującego na statku wykorzystywanym w transporcie międzynarodowym. Dzisiaj natomiast zajmiemy się nietypowym przypadkiem w którym polski marynarz wykonuje pracę najemną na statku wiertniczym, który jest zakotwiczony na morzu. Czy w takich okolicznościach sposób rozliczenia uzyskanego dochodu będzie podobny? Czy może należy stosować zupełnie inne przepisy podatkowe? Odpowiedzi na te pytania przedstawiamy w naszym dzisiejszym na platformie lub statku wiertniczym a przepisy umów międzynarodowychJak zawsze w tego typu przypadkach, w pierwszej kolejności, należy sięgnąć do zapisów właściwej umowy międzynarodowej w sprawie unikania podwójnego opodatkowania. Zgodnie bowiem z art. 4a ustawy PIT przepisy ustawy stosuje się z uwzględnieniem umów w sprawie unikania podwójnego opodatkowania, których stroną jest Rzeczpospolita Polska. Naturalnie podatnik powinien sięgnąć do zapisów tej umowy, która go bezpośrednio dotyczy jednakże na potrzeby naszej analizy będziemy w większości opierać się na postanowieniach modelowej Konwencji o Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, wraz z Protokołami dodatkowymi nr 1 i 2 do tej konwencji, stanowiącymi jej integralną część, sporządzone w Paryżu dnia 14 grudnia 1960 r. ( 1998 nr 76 poz. 490), dalej jako Konwencja OECD, która stanowi podstawę znacznej części umów w sprawie unikania podwójnego zatem z art. 15 ust. 3 Konwencji OECD dochody marynarzy uzyskiwane z tytułu pracy na statkach morskich eksploatowanych w transporcie międzynarodowym mogą podlegać opodatkowaniu w państwie, w którym znajduje się faktyczny zarząd przedsiębiorstwa. W konsekwencji tak uzyskany dochód podlega opodatkowaniu zarówno w państwie rezydencji podatnika (tj. w Polsce) oraz w państwie źródła (tj. w kraju w którym armator ma faktyczny zarząd). W celu eliminowania powstałego podwójnego opodatkowania stosuje się właściwą metodę określoną w konkretnej umowie zawartej przez Komentarzu do art. 8 Konwencji OECD wskazano, że Umawiające się Państwa mogą uzgodnić między sobą zrzeczenie się prawa do opodatkowania dochodu na rzecz państwa, w którym mieści się faktyczny zarząd przedsiębiorstwa eksploatującego statki morskie, statki powietrzne lub barki. Ponadto wskazany art. 15 ust. 3 modelowej Konwencji zakłada, że ustawodawstwo wewnętrzne państwa, któremu przyznano prawo do opodatkowania, zezwala temu państwu opodatkować wynagrodzenie osoby zatrudnionej w danym przedsiębiorstwie, bez względu na jej miejsce praca na platformie lub statku wiertniczym wchodzi w zakres pojęcia transport międzynarodowy?Ważnym jest jednak, że powyższa reguła dotyczy wyłącznie sytuacji gdy praca jest wykonywana na statkach eksploatowanych w transporcie międzynarodowym. Ten fragment powoduje, że kluczowe staje się wyjaśnienie co właściwie oznacza pojęcie „transportu międzynarodowego”.Definicja powyższego pojęcia wskazuje, że jest to wszelki transport statkiem morskim lub statkiem powietrznym, za wyjątkiem wypadku, gdy statek morski lub statek powietrzny jest eksploatowany wyłącznie między miejscami położonymi w Umawiającym się Państwie. Jednocześnie, jak wyjaśnia Komentarz do Konwencji OECD statek morski lub statek powietrzny jest eksploatowany między miejscami położonymi w drugim umawiającym się państwie w ramach danej podróży tylko wówczas, jeżeli miejsce wyjazdu i miejsce przybycia statku morskiego lub statku powietrznego znajduje się w tym drugim umawiającym się państwie. Definicja ta ma zastosowanie także wówczas, gdy podróż statku morskiego lub statku powietrznego między dwoma miejscami położonymi w drugim umawiającym się państwie stanowi część dłuższego kursu takiego statku morskiego lub statku powietrznego, w ramach którego miejsce wyjazdu lub punkt przybycia jest położony poza tym drugim umawiającym się państwem. Przedstawiona reguła opodatkowania koncentruje się zatem na dochodach uzyskiwanych w ramach pracy najemnej wykonywanej na pokładzie statku wykorzystywanego w komunikacji międzynarodowej. W przypadku gdy dana jednostka pływająca nie przemieszcza się na międzynarodowych obszarach morskich to art. 15 ust. 3 Konwencji OECD nie znajdzie konsekwencji co do pracy najemnej wykonywanej na pokładzie statku zakotwiczonego na morzu, który jednocześnie nie jest eksploatowany w transporcie międzynarodowym, odniesienie znajdą przepisy ogólne umowy międzynarodowej zawartej z tym krajem, na którego wodach terytorialnych statek jest opodatkowania dochodówMiejsce opodatkowania dochodów z pracy, zgodnie z umowami o unikaniu podwójnego opodatkowania uzależnione jest nie tyle od podmiotu wypłacającego wynagrodzenie, co od miejsca wykonywania pracy. Zatem, zakres obowiązku podatkowego polskich rezydentów podatkowych wykonujących pracę za granicą modyfikowany jest przez umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania zawarte przez Polskę z krajem, w którym praca będzie wykonywana. Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia kwestii, gdzie uzyskiwane są wynagrodzenia w zamian za świadczoną pracę najemną, ma określenie miejsca jej wykonywania. Za miejsce wykonywania pracy należy uznać zawsze to miejsce, w którym osoba fizyczna przebywa, kiedy wykonuje pracę, za którą otrzymuje wynagrodzenie. Pierwszeństwo w opodatkowaniu dochodów z pracy najemnej ma zawsze to państwo, w którym praca jest bowiem czytamy w art. 15 ust. 1 modelowej Konwencji OECD wynagrodzenia, pensje oraz inne podobne świadczenia uzyskane przez osobę mającą miejsce zamieszkania w Umawiającym się Państwie w związku z wykonywaniem pracy najemnej podlegają opodatkowaniu tylko w tym Państwie, chyba że praca wykonywana jest w drugim Umawiającym się Państwie. Jeżeli praca jest tam wykonywana, to otrzymane za nią wynagrodzenie może być opodatkowane w tym drugim Państwie. Przykładowy sposób rozliczeniaAby lepiej zrozumieć powyższą szczególną sytuację odnieśmy się do przykładu, który dobrze zobrazuje analizowany przez nas że polski rezydent podatkowy został zatrudniony przez armatora, który ma faktyczny zarząd w Norwegii. Praca jest jednak wykonywana na statku wiertniczym zakotwiczonym na morzu terytorialnym Chin. Czas pobytu na statku nie przekracza 183 dni w ciągu roku pierwszej kolejności należy sięgnąć do polsko-norweskiej umowy w sprawie unikania podwójnego opodatkowania. Zgodnie z art. 14 ust. 3 umowy bez względu na poprzednie postanowienia niniejszego artykułu, wynagrodzenie uzyskane w związku z wykonywaniem pracy najemnej na pokładzie statku morskiego eksploatowanego w transporcie międzynarodowym przez przedsiębiorstwo Umawiającego się Państwa, może być opodatkowane w tym Państwie. Jednakże w myśl art. 3 ust. 1 lit. g) umowy określenie "transport międzynarodowy" oznacza wszelki transport statkiem morskim lub statkiem powietrznym, za wyjątkiem przypadku, gdy statek morski lub statek powietrzny jest eksploatowany wyłącznie między miejscami położonymi w Umawiającym się naszym przykładzie podatnik wykonuje pracę na statku wiertniczym, który nie jest wykorzystywany w komunikacji międzynarodowej, co oznacza, że polsko-norweska umowa nie znajdzie zastosowania. Należy bowiem w tym przypadku sięgnąć do umowy zawartej z tym krajem w którym praca jest faktyczne wykonywana, a więc do polsko-chińskiej konwencji w sprawie unikania podwójnego myśl art. 3 ust. 1 lit. b) umowy poprzez Chiny rozumie się użyte w znaczeniu geograficznym terytorium Chińskiej Republiki Ludowej, włączając jej obszar morski, na którym stosowane jest chińskie prawo podatkowe. Zgodnie z art. 15 ust. 1 ww. umowy pensje, płace i podobne wynagrodzenia, które osoba mająca miejsce zamieszkania w Polsce osiąga z pracy najemnej, będą podlegać opodatkowaniu tylko w Polsce, chyba że praca wykonywana jest w Chinach. Jeżeli praca jest tam wykonywana, to osiągane za nią wynagrodzenie może być opodatkowane w także zwrócić uwagę na art. 15 ust. 2 umowy, który podaje, że bez względu na postanowienia ustępu 1 niniejszego artykułu wynagrodzenia, jakie osoba mająca miejsce zamieszkania w Polsce osiąga z pracy najemnej, wykonywanej w Chinach, będą podlegać opodatkowaniu tylko w Polsce, jeżeli: a) odbiorca przebywa w Chinach łącznie przez okres lub okresy nie dłuższe niż 183 dni podczas danego roku kalendarzowego i b) wynagrodzenia są wypłacane przez pracodawcę lub w jego imieniu, który nie ma w Chinach miejsca zamieszkania lub siedziby, oraz c) wynagrodzenia nie są wypłacane przez zakład lub stałą placówkę, którą pracodawca posiada w Chinach. Przyjmując, że podatnik pracował na statku krócej niż 183 dni w roku, a norweski pracodawca nie ma ani siedziby ani też zakłady czy stałej placówki w Chinach to wszystkie powyższe warunki są spełnione łącznie. Powoduje to, że praca najemna wykonywana na statku zakotwiczonym na chińskich wodach terytorialnych będzie opodatkowania wyłącznie w Polsce. W takim przypadku nie dochodzi do podwójnego stanowisko wyraził Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy w interpretacji z nr ITPB2/415-929/11/ marynarze wykonujący pracę na statkach wiertniczych zakotwiczonych na morzu muszą pamiętać, że w takim przypadku nie znajdą zastosowania przepisy odnoszące się do opodatkowania pracy wykonywanej w ramach transportu międzynarodowego. W konsekwencji badać należy miejsce faktycznego wykonywania pracy najemnej, co z kolei prowadzi do wniosku, że zastosowanie znajdzie ta umowa międzynarodowa, która jest zawarta z krajem na terenie wód terytorialnych statek jest KrólczykPrawnik ZarządzającyKancelaria Prawna Griffin Zacząłem się fascynować mechanika i padła decyzja za namową rodziców bym wracał do Polski i zrobił studia morskie na wydziale mechanicznym. Postanowione zrobione. Ojciec pływał całe życie więc powinno być ok. Jakieś znajomości oto powinno być spoko. Zrobiłem 1 rok. Ale do zakończenia studiów muszę odbyć rok praktyk na morzu. 2 miesiące jako kadet/wiper (czyli osoba od brudnych zadań w maszynowni)(ale jednocześnie najrzadziej występujące stanowisko i bez znajomości ani rusz) i później już można pływać jako motorman (motorzysta). Czyli już trochę lepiej płacona praca. Jadę z ojcem do agencji z którą dość często współpracował. Stary poszedł pogadał. Powiedział że być może coś będzie. Mija 2 dni. Mam się stawić do agencji. Przychodzę. Jest robota jako wiper 2-3 miesięczny kontrakt. 4k Euro na rękę (gigantyczna kasa jak na to stanowisko). „Biere” bez zastanowienia. Wyjazd już jutro. Kierunek Norwegia środkowa/północną. Wypas jeszcze tam mnie nie było Przelot 3 samolotami. Ostatecznie ładuje w Bodo (ostatnie „duże” miasto na północ od Norwegii środkowej. Taksówka. Wzdłuż całego miasta przystań. Stoją mniejsze statki. Przeważnie pasażerskie. Szukam swojego. Dziad k*rwa ja pi*rdole. Nawet „mapinduzi” najtańszy pasażerski statek który woził ludzi z Zanzibaru do dar-es-salam (Tanzanii) był nowszy. Przede mną stoi rudera (jak później się dowiedziałem 1956 rok budowy). Dobra kij z tym wypływam 2 miesiące będę miał papiery motorzysty i 1 rejs za sobą dalej tylko lepiej. Wchodzę na -tak – szybko szybko musimy spi*rdalaj – ??? Dobra idę na mostek. Kapitan jest w takim stanie upojenia że nawet na czworakach nie może się poruszać… Osoba co mnie przywitała w trybie ekspresowym sama luzuje cumy. Odbijamy i odpływamy. 4 godziny później dobijamy do cholera wie czego. Jakąś pozostałość wybrzeża. Wreszcie dowiaduje się o co kaman. Kapitan w stanie nak*rwienia (bo inaczej tego nazwać nie można) zderzył się z mostem. Musiał mieć albo polskie albo rosyjskie korzenie bo oczywiście spi*rdolił z miejsca wypadku. Od tamtego czasu miał wyłączone systemy nawigacyjne (ice)(połączone z GPS), które muszą być obowiązkowo włączone… (By jakoś zamaskować to co się wydarzyło). 2 dni maskowalismy ślady uderzenia. To tak na wstępie. Teraz małe info w czym się znalazłem. Statek 1956 rok budowy 96 metrów długości 8 szerokości. Pordzawka. Kapitan jest właścicielem statku. Silnik – partyzantka. Wsadzony silnik od dużej spycharki. Została nawet skrzynia biegów. Agregaty prądotwórcze. 2 silniki samochodowe przerobione na generatory. Z silnika głównego dosłownie tryska. Na dziobie znajduje się kolejny silnik (pomocniczy) który napędza śruby boczne (latwiej cumować ale o tym później). Na statku zamocowana jest koparka oraz wielgasny taśmociąg. Kapitan Norweg. Cook (kucharz) babka z Polski. Mąż żyje w Polsce. Baba spi w kajucie z kapitanem… Kto co lubi… Nie moja sprawa ale… Jrpd. Mechanik. Polak. Koparkowy Polak. Chief – chłopak z Rosji. Oraz ja. Jak w trakcie wyszło. Nie ważne na jakim stanowisku byłeś. I tak byłeś od wszystkiego. W ciągu godziny miałem przeszkolenie na koparkoweyo (koparka sporą lyzka 4metry sześcienne. To co widujemy przy budowach dróg mają przeważnie metra.) Dzień wyglądał tak. Załadunek 2 godziny. ankiecie ładowni (koparka podnosiło się pokrywy) oraz wciągnięcie taśmociągu. Przepłynięcie do wyładunku średnio 6 godzin. (To była ta możliwość by coś zjeść (o tym dalej) i przespać się (średnio dziennie spało się 4 godziny na raty w ciągu doby) jak koparkowy nie miał już sil ktoś z załogi go zmienial. Wyładunek. 4 godziny. Wyładowywalo się koparka (sypało się do leja z niego na taśmociąg). Jako że przeważnie woziliśmy kamienie to ten lej non stop się zapychał i wtedy włazili się do niego i wywalało się 3-4 metry sześcienne granitu ręczne. Na końcu wyładunku zlazilo się do ładowni i trzeba było ogarnąć łopatami to czego nie mogła koparka zgarnąć z ładowni (czyli około 5 ton). Dobra kasa dobra 2 miesiące jakoś zleci… Ale… Ładowność statku była 620 ton braliśmy 900-950. Przeciążenie masakryczne. Linia maksymalnego zanurzenia średnio metr pod wodą. Niebezpieczne w ch*j. W dodatku gdzieś na dziobie z prawej burty jest dziura przez co statek ciągle nabiera wody więc 2 pompy balastowe oraz pompa pożarowa chodzą non stop by utrzymać to nieszczęście na powierzchni. W dodatku jeżeli statek dostawał przechyłu na prawą burtę więcej niż na 30 sekund padało całe zasilanie łącznie z silnikiem głównym i trzeba było dosłownie lecieć do jednego z silników samochodowych in go odpalać ręcznie. Dni mijają wk*rwienie rośnie. Cook bardzo się stara jedzenie które dostajemy codziennie to gotowane nie obrane ziemniaki i jakieś najtańsze mięso z mikrofali… Full wypas nie wiem jakim cudem nie nabawiłem się wrzodów. Na statku są wędki. Złapanie łososia czy dorsza 2-4 kilogramowego sprawa dosłownie 5 minut. Ale „kucharz” po otrzymaniu świeżej wypatroszonego ryby mówi że nie potrafi jej zrobić. Najwidoczniej jedyne co potrafiła to ziemniaki mikrofala i lodu dla kapitana oraz obrabianie dupy całej załodze. Warto wspomnieć też jak przyczyniliśmy się do utrzymania pięknej ekologii norweskich fiordów. W czasie cumowania jak się korzystało z silnika manewrowego na dziobie do krystaliczny czystej wody trafiało około 40 litrów oleju hydraulicznego co minute. Ale by zamaskować ten przepiękny wyciek wylewało się po 1-2 butelki Ludwiku (tak ten płyn do mycia naczyń którego mieliśmy 2 palety na statku) za burtę. I teraz 2 najciekawsze przygody. Po zakończeniu jednego z załadunków i odpłynięcia dosłownie 20 metrów od brzegu nasz wspaniały kapitan postanawia podłączyć nowy komputer sterujący silnikiem głównym gdy ten chodzi. Wspaniały pomysł. Po odłączeniu starego komputera silnik główny oczywiście gaśnie. Prądy morskie we fiordach są raczej mocne statek ściąga na w kierunku brzegu… Teraz włączcie fantazje. Koparkowy który jeszcze nie zdążył wysiąść z koparki zostaje 1 w historii kapitanem koparkowego kajaka. Przez 20 minut łyżka od koparki wiosłuje raz z lewej raz z prawej. I jakimś cudem ratuje statek przez wejście na mieliznę rufa. 3 dni później. W czasie jednego z załadunku dochodzi do sytuacji przez która zmieniam podejście z trzeba jakoś przeboleć do niebtonjuz jest przegięcie pały. Załadunek. Jestem na brzegu. Wypełniam papiery dotyczące ładunku adresu dostawy itp. Statek załadowany mniej więcej na 75%. Ale cumy nie były luzowane i statek faktycznie jedna burtą wisiał na nabrzeżu. Cumy pękają. Statek drastycznie przechyla na burtę. Mechanik który był wtedy na pokładzie ratuje się przed lecącymi że statku na nabrzeże klapami ładowni skacząc do wody (dobrze że chłop był młody i dobra reakcja bo nie było by co zbierać). Rzucam się po drabince z wybrzeża w dół. Zablokowane nogi w szczeblach drabiny jakoś go chwytam. I trzymam. Wyciągnąć nie mam szans. On sam też nie daje rady. Temperatura wody max 5c. Statek częściowo dryfuje. Przechylony dobre 30 stopni. Częściowo oparty o nadbudówkę. Koparkowy ramieniem koparki stara się utrzymać statek w jednej pozycji tak by nie przechylił się jeszcze bardziej i tak byśmy nie zostali zmiażdżeni. Norwegowie z miejsca załadunku prawdziwi wikingowie. Wyciągają mechanika z wody. Wyziębiony ale bez hipotermii. Godzinę później schodzi ze statku rzuca robotę. Dobre 6 godzin mija zanim udaje się wypionowac statek. Kapitan woła do siebie. -Sprawa taka i taka nie mamy mechanika. Będziesz mechanikiem. – że k*rwa co? -będziesz mechanikiem. Jutro tankujemy paliwo będziesz musiał się podpisać jak Andrzej. Naucz się jego podpisu. -p*jebalo? -jestem kapitanem. To jest rozkaz. -nie mam uprawnień na mechanika. -mnie to nie obchodzi. Wyciąga listę załogi i tu widzę że nawet nie zostałem zamustrowany. (Dla tych co nie wiedzą o co chodzi tłumacze. Każda osoba czy to członek załogi czy to pasażer po wejściu na statek zostaje dodana do bazy danych i widnieje jako osoba przebywająca na statku. Cały czas co byłem na statku nigdzie nie widnialem. Czyli na statku mnie nie ma. Jak by statek zatonął to by mnie nawet nie szukali. Nie wspominając już o tym, że te dni nie są zaliczone do praktyk). Moje wk*rwienie sięga poziomu maksymalnego. Darcie mordy z mojej strony nigdy nie osiągało tyłu przeklestw w tylu językach wychodzę trzaskając drzwiami z całej siły. Wylatują z zawiasów. Mam wywalone. Chwilę później za mną biegnie Lola. -masz go przeprosić to jest kapitan w jej stronę też lecą obelgi. -i tak nic nie zrobisz. Dodaje. Idę zapalić. Jakoś się uspokajam. Ale stwierdzam że miarka się przebrała. 5 tygodni już przetrwałem. Szkoda by ten czas się zmarnował. Trzeba wykombinować plan zemsty. Szybkie spisanie wydarzeń od początku do końca. Przyszykowany do wysłania. (Internetu brak ale będzie w następnym porcie.) Ale telefon działa. Na szczęście doświadczenie z UK i związkami miałem pozytywne. Przed wypłynięciem zdążyłem zapisać się do ITF seafarers (gigantyczna unia z jeszcze większą siłą przebicia). Dzwonię do oddziału w Norwegii podaje statek lokację. Przedstawiam na szybko sprawę. Po czym dostaje śmiech w słuchawkę. Pan kapitan ma wujka (czy kogoś tam) dobrze postawionego nic mu pan nie zrobi spadaj pan na drzewo… (A rozmowa z mojej strony nagrywana). Trochę załamany. Nagle śmiech – żadne ITF ci nie pomoże. Jest na kontrakcie rządowym. Kucharz od 7 boleści podsłuchiwała rozmowę. Zacząłem sprawę to dociągnąć do końca. Idę do kapitana. Ten już oczywiście wie, że dzwoniłem do ITF. Śmieje się że nic nie zdziałam. Przyznaję mu rację. Z jego strony ponownie pada propozycja mechanik ale tym razem tylko na tydzień póki nie przyjdzie nowy. Dostanę 500eu bonusu. Zgadzam się. Nagrywanie w telefonie włączone. 2 dni „normalnego” pływania. Ale w końcu jest port bez załadunku zakupy prowizji itp. Idę kupić „upominki”. Jestem sam. Telefon do głównej siedziby ITF w Londynie. Przedstawiam sytuację. W słuchawce niedowierzanie. Mówię że mam dowody i że będą jeszcze większe jutro. Wyjaśniam sprawę z tankowaniem. Z tym że mam podrobić podpis. Dostaje adres email. Wysyłam wszystko co mam. Po 5 minutach oddzwaniają. Masz zatankować zrobić tak jak mówi kapitan. Po wypłynięciu na burtę wejdzie policja portowa i przedstawiciel ITF z Londynu. Dajemy gwarancję że panu nic nie będzie. Następnego dnia. Tankowanie. Udaje mechanika. Podpisuję się lewym podpisem. Wypływamy. Po wyjściu z portu. Dosłownie po 10 minutach podpływa sporą motorówka. 4 osoby. Po krotce. Kapitan w kajdankach. Statek z powrotem do portu. Kucharka prosi o zejście. Pewnie wie że gdyby została to by ją ktoś za Burtę wyrzucił. Jedna z tym osób co była w motorówce zostaje na statku. Będzie pełniła rolę tymczasowego kapitana. Jako że statek był na kontrakcie rządowym w ciągu 2 dni dostaliśmy mechanika oraz prawdziwego Cooka. Dokończyłem 2 miesiące i 1 dzień. Dostałem pełny wpis do praktyk. I miałem okazję zobaczyć Svalbard. Do domu wróciłem z 32 kilogramami ryby. W opodatkowaniu dochodów marynarzy od wielu lat powszechne są dwa przesądy: po pierwsze marynarze nie podlegają opodatkowaniu w Polsce, a po drugie marynarze podlegają opodatkowaniu w tym kraju, pod banderą którego pływają. O tym, że często te przesądy okazują się błędne przekonuje się wielu marynarzy, których dochody i prawidłowość ich opodatkowania poddane zostaną kontroli ze strony urzędu skarbowego. Co jakiś czas w ramach akcji kontrolnych na „celowniku” organów podatkowych znajdują się właśnie marynarze. Ustalenie czy i w jakiej wysokości podatek należy zapłacić w Polsce bywa szczególnie kłopotliwe dla marynarzy pływających na statkach eksploatowanych przez norweskich armatorów. Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania z Norwegią bardzo często się zmienia (najczęściej zmiany dotyczą właśnie opodatkowania marynarzy). Najnowsza zmiana umowy ma zastosowanie do dochodów uzyskanych od 1 stycznia 2014 r. Zmieniają się również przepisy norweskie, które zasadniczo różnicują sposób opodatkowania dochodów w zależności od tego czy statek jest zarejestrowany w rejestrze czy też Zasada wyrażona w art. 15 ust. 3 polsko – norweskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania stwierdza, że wynagrodzenie otrzymywane za pracę najemną, wykonywaną na pokładzie statku, samolotu, pojazdu szynowego lub drogowego w komunikacji międzynarodowej mogą być opodatkowane w tym Umawiającym się Państwie, w którym znajduje się miejsce faktycznego zarządu przedsiębiorstwa. Jeżeli więc statek, na którym mieszkający w Polsce marynarz wykonuje pracę jest faktycznie eksploatowany przez firmę mającą siedzibę i miejsce faktycznego zarządu w Norwegii to do opodatkowania jego dochodów z tytułu pracy najemnej wykonywanej na pokładzie tego statku należy zastosować przepisy Konwencji z dnia 9 września 2009 r. między Rzecząpospolitą Polską a Królestwem Norwegii w sprawie unikania podwójnego opodatkowania i zapobiegania uchylaniu się od opodatkowania w zakresie podatków od dochodu (Dz. U. z 2010 r. Nr 134, poz. 899). 5 lipca 2012 r. podpisany został Protokół zmieniający Konwencję między Rzecząpospolitą Polską a Królestwem Norwegii w sprawie unikania podwójnego opodatkowania i zapobiegania uchylaniu się od opodatkowania w zakresie podatków od dochodu, sporządzoną w Warszawie dnia 9 września 2009 r. – zmiany wprowadzone tym protokołem weszły w życie 1 stycznia 2014 r. Protokół wprowadza korzystne zmiany dla mieszkających w Polsce marynarzy, którzy pływają na statkach zarejestrowanych w Norweskim Międzynarodowym Rejestrze Statków ( Od 1 stycznia 2011 r. marynarze ci płacili podatki w Polsce, po wejściu w życie zmian (czyli od 1 stycznia 2014 r.) nie płacą podatków w ogóle. W dotychczasowym brzmieniu umowy (obowiązującym od r.) wynagrodzenia marynarzy podlegają opodatkowaniu w tym państwie, w którym znajduje się siedziba przedsiębiorstwa ich zatrudniającego ale jeżeli marynarz wykonuje pracę na statku zarejestrowanym w Norweskim Międzynarodowym Rejestrze Statków ( to jego wynagrodzenie podlega opodatkowaniu w państwie, w którym ma miejsce zamieszkania marynarz. Tak więc od 1 stycznia 2011 r. polskich marynarzy pływających na statkach zarejestrowanych w NIS objęto opodatkowaniem w Polsce. Do końca 2010 r. marynarze ci w praktyce nie płacili podatku – umowa przewidywała bowiem opodatkowanie marynarzy w kraju siedziby pracodawcy – czyli w Norwegii, ale Norwegia zwalniała z podatku dochody polskich marynarzy pływających na statkach NIS (zgodnie z § 2-3, ustęp pierwszy, litera h, nr 3 norweskiej ustawy podatkowej). Zmiana wprowadzona 5 lipca 2012 r. i obowiązująca od 1 stycznia 2014 r. wraca w praktyce do rozwiązań stosowanych do końca 2010 r. Podpisany protokół wprowadza zasadę opodatkowania marynarzy w kraju, w którym znajduje się siedziba przedsiębiorstwa ich zatrudniającego. Jednocześnie do art. 22 ust. 1 wprowadzono zmianę, dodając do tego artykułu literę d), zgodnie z którą: „Bez względu na postanowienia litery a), unikanie podwójnego opodatkowania następuje poprzez zastosowanie odliczenia, o którym mowa w literze b) niniejszego ustępu, jeżeli osoba mająca miejsce zamieszkania lub siedzibę w Polsce uzyskuje dochód, który zgodnie z postanowieniami niniejszej Konwencji może być opodatkowany w Norwegii, jednakże zgodnie z prawem wewnętrznym Norwegii, dochód ten jest zwolniony z podatku.”. Litera b), do której odwołuje się dodana litera d) przewiduje dla osób mieszkających w Polsce metodę proporcjonalnego dla niektórych dochodów. Oznacza to, że wynagrodzenie marynarza, mającego miejsce zamieszkania w Polsce i pływającego na statku eksploatowanym przez norweską firmę będzie podlegało opodatkowaniu w Norwegii, ale do rozliczenia tych dochodów w Polsce będzie stosowana niekorzystna metoda proporcjonalnego odliczenia, zgodnie z którą dochód zagraniczny podlega opodatkowaniu w Polsce z możliwością odliczenia od podatku zapłaconego za granicą – ponieważ w Norwegii osoby wykonujące pracę na statku ci nie płacą podatku to oznacza, że zgodnie z polsko – norweską umową wynagrodzenie takie podlega w całości opodatkowaniu w Polsce. Na szczęście w polskiej ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych mamy tzw. „ulgę abolicyjną” – artykuł 27g ustawy stanowi, że podatnik rozliczający się na zasadach określonych w art. 27 ust. 9 albo 9a (czyli przy zastosowaniu metody proporcjonalnego odliczenia) może skorzystać z ulgi abolicyjnej czyli pomniejszyć swój podatek o kwotę będącą różnicą pomiędzy podatkiem wyliczonym przy zastosowaniu metody proporcjonalnego odliczenia a podatkiem wyliczonym przy zastosowaniu metody wyłączenia z progresją. Oznacza to, że osoba zatrudniona na statku pływającym w transporcie międzynarodowym nie zapłaci podatku ani w Norwegii ani w Polsce (dochód ten będzie miał jedynie wpływ na wysokość stawki podatku zastosowanego do dochodów w Polsce – jeżeli więc taki marynarz nie uzyskuje dochodu w Polsce to w praktyce nie zapłaci podatku w ogóle. Pewnym problemem jest to, że organy podatkowe ostatnio zaczęły stać na stanowisku, że ulga abolicyjna nie przysługuje w sytuacji gdy za granicą nie został zapłacony podatek. Moim zdaniem takie stanowisko jest bezpodstawne ale istnieje pewne ryzyko, że fiskus będzie próbował domagać się podatku. Na szczęście pewnym argumentem w ewentualnym sporze z fiskusem jest informacja biura Prezydenta dotycząca ratyfikacji nowej umowy z Norwegią, w której stwierdzono: „Mimo, że metodą unikania podwójnego opodatkowania będzie metoda proporcjonalnego zaliczenia, faktyczne opodatkowanie polskich rezydentów jest zrównane z sytuacją, w której zastosowana byłaby metoda wyłączenia z progresją. Brak opodatkowania pewnych kategorii dochodów polskich rezydentów nie wynika z zapisów Konwencji polsko-norweskiej, ale z przepisów wewnętrznych. Oznacza to, że ewentualne opodatkowanie takich dochodów w przyszłości będzie zależało od suwerennej decyzji rządu polskiego.” W praktyce oznacza to, że dochody marynarzy będą wolne od podatku, chyba że Polska zlikwiduje ulgę abolicyjną.

praca w norwegii na statku